Powrót płomykówki do nadnoteckich gospodarstw!

– Może byśmy skontrolowali skrzynki dla płomykówki nad Notecią?

– Czemu nie, jutro?

– O 9 startujemy.

Pojedyncze obserwacje płomykówki – sowy ściśle związanej z krajobrazem rolniczym i osiedlami ludzkimi, poczynione pod koniec 2018 roku w dolinie Noteci zachęciły nas do podjęcia kontroli skrzynek lęgowych, rozwieszonych kilka lat temu w wybranych gospodarstwach i obiektach sakralnych w granicach obszaru Natura 2000 „Nadnoteckie Łęgi”. Wyniki przeprowadzonych prac są bardzo optymistyczne!

Trudne początki

Przeprowadzona 23 lutego 2019 roku kontrola to dla ekipy Nadnoteckiej „Salamandry” swoisty „powrót do korzeni”. Kilkanaście lat temu płomykówka stwierdzana była w prawie wszystkich większych miejscowościach „Nadnoteckich Łęgów”. W kolejnych latach odnotowano spadek liczebności gatunku nad Notecią, spowodowany przede wszystkim zanikaniem odpowiednich miejsc lęgowych (remont bądź likwidacja budynków gospodarczych i obiektów sakralnych, zajmowanych przez sowę). W związku z tym Nadnoteckie Koło PTOP „Salamandra” rozpoczęło w 2008 roku projekt „Ochrona sowy płomykówki nad Notecią”. W ramach przedsięwzięcia, przez kilka kolejnych sezonów poszukiwaliśmy tą ginącą sowę w nadnoteckich wsiach – prowadząc nocne nasłuchy i dzienne kontrole obiektów m.in.: stodół, obór, strychów, kościołów, od Ujścia do Wielenia. Nasze działania obejmowały również kampanię edukacyjną skierowaną do mieszkańców tego obszaru oraz montaż skrzynek lęgowych dla płomykówki w odpowiednich miejscach. W 2013 roku realizowaliśmy przedsięwzięcie „Ochrona sowy płomykówki nad Notecią” dofinansowane przez Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Poznaniu. W ramach zadania przeprowadziliśmy: 8 kontroli nocnych (każda trwająca 6h) w 90 miejscach oraz 8 całodziennych kontroli obiektów. W sumie odwiedziliśmy blisko 30 wsi i osad w granicach i sąsiedztwie obszaru Natura 2000 „Nadnoteckie Łęgi”, skontrolowaliśmy  204 obiekty i zamontowaliśmy 10 dodatkowych skrzynek lęgowych dla płomykówki! W sezonie 2013 mieliśmy tylko jedną obserwację płomykówki na znanym od 2002 roku stanowisku lęgowym w gminie Wieleń. Po wykonaniu mrówczej pracy resztę pozostawiliśmy przyrodzie i uzbroiliśmy się w cierpliwość. Przez ostatnie 5 lat płomykówka i skrzynki prawie odeszły w niepamięć. Aż do tej pory…

Kontrola w jednym z nadnoteckich gospodarstw

Odrodzenie

Mając na uwadze przypadkowe stwierdzenia i doniesienia o obserwacjach płomykówki w 2018 roku – sowy widziano m.in. w okolicach Wrzącej, Wapniarni (znaleziony martwy ptak potrącony przez samochód) i Ługach Ujskich, z ciekawości postanowiliśmy odwiedzić gospodarstwa, w których zamontowaliśmy skrzynki przed laty. 23 lutego 2019 roku w czteroosobowym składzie, uzbrojeni w czołówki, drabinę i kombinerki wyruszyliśmy na poszukiwania.

Udało nam się skontrolować 9 miejsc, na odcinku od Ługów Ujskich po Folsztyn. W 5 obiektach stwierdziliśmy ślady obecności płomykówki (wypluwki, kał, pióra) – w 4 z nich świeże wypluwki i odchody a w 3 z pośród tych obiektów obecność samych ptaków (!): w dwóch przypadkach sowy podczas kontroli zajmowały wywieszone przez nas skrzynki lęgowe, w jednym przypadku ptak przesiadywał na belce w pobliżu budki. Dowiedzieliśmy się również, że w jednym z gospodarstw para ptaków od wielu lat wyprowadza z sukcesem potomstwo w zamontowanej przez nas skrzynce. To bardzo optymistyczne wiadomości, tym bardziej, że skontrolowaliśmy tylko część skrzynek.

Wnętrze skrzynki lęgowej wypełnione wypluwkami

Co dalej?

W tym roku zamierzamy skontrolować pozostałe skrzynki oraz odwiedzić stanowiska, w których dawniej występowały płomykówki. Po sezonie przygotowujemy podsumowanie, które wskaże dalsze kierunki naszych działań. Jeśli znasz stanowiska lęgowe płomykówki nad Notecią lub w północnej Wielkopolsce, skontaktuj się z nami. A może chciałbyś zaangażować się w nasze działania? Zachęcamy również do wsparcia naszych prac przekazując 1% swojego podatku lub wpłacając darowiznę na rzecz ochrony nadnoteckiej przyrody.

Mateusz Gutowski

Kontrolę przeprowadzili: Marek Maluśkiewicz, Paweł Tomaszewski, Adam Rychlik oraz Mateusz Gutowski